Forum frakcji Konsorcjum z Gruzowiska
OK, skoro to twoje marzenie ;p
Ooo! Będę mógł zostać woźnym! W końcu!
Nie, to nie tak - wygnańcem zostaje osoba, która ewidentnie zlewa całkowicie wszystko. Jak ktoś coś robi, cokolwiek, na bank dostanie awans i NPCów do gier między nami albo jakieś przywileje.
Ciekawo. Znając mnie i moje zamiłowanie do pracy zostanę wygnańcem i wypieprzycie mnie z organizacji za nic nie robienie. Ta.. Muszę zewrzeć poślady i wziąć się do roboty.
Brzmi całkiem rozsądnie, wykonywanie poleceń, angażowanie się w życie forum, szanowanie członków Konsorcjum, można spinać się po szczebelkach hierarchii wewnątrz frakcji, piastować coraz bardziej poważane stanowiska, albo popaść w niełaskę, zostać zdegradowany stopniem, albo w ogóle wydalony z szeregów organizacji.
Że dostaniecie zadania, zbieracie je se w CV, dajeta tu, a ja wam awanse daje. Pisałem na wpół przytomnie.
Wygnaniec to bubel nie przestrzegający zasad.
Will, pisz to trochę bardziej zrozumiale, bo po dwukrotnym przeczytaniu tego posta nie mam pojęcia co mam zrobić xD
Aby otrzymać awans, musicie, moje drogie Kożuszki, napisać mi tutaj pyknięcie. Pyknięcie to inaczej mówiąc wasze osiągi zebrane w jedno miejsce.
Awanse robimy tak.
Zaczynacie jako Inicjat. Możecie potem wybrać branżę ( wojsko, kasa, technologia, agenci). Osoby odpowiedzialne za branże będą przekazywały ode mnie prośby ( NIE ROZKAZY, nie chcę tu tyranizować). Za wykonywanie takich próśb czekają profity. Profitem jest przede wszystkim piecie się do góry w hierarchii ( np z inicjata na zaściankowego handlarzynę). Nie ma tu konkretnych nazw, po prostu na forum będziecie dostawali nowy tytuł, może jakiś medal.
Osoby, które dołączyły i mają wszystko w poważaniu otrzymują rangę wygnańca, blokadę na tajne tematy forumowe. A jak będą pyskować, stają się celami do eliminacji.